Tematem posiedzenia Komisji Administracji i Cyfryzacji w dniu 22 października było sprawozdanie resortu administracji i cyfryzacji ze stanu wdrażania informatyzacji administracji publicznej. ZPP reprezentował na posiedzeniu Jarosław Komża.
Roman Dmowski, wiceminister administracji i cyfryzacji przedstawił główne cele informatyzacji administracji publicznej: zbudowanie logicznego systemu e-administracja; zapewnienie powszechnego dostępu do usług publicznych świadczonych drogą elektroniczną; zmnieniejszenie ilości dokumentów papierowych, obniżenie kosztów funkcjonowania administracji; integracja usług już świadczonych elektronicznie: e-puapu i platform dziedzinowych (ochrona zdrowia, podatki, zabezpieczenie społeczne, GIS); oraz zapewnienie mechanizmu identyfikacji użytkowników i przyjaznej metody uwierzytelniania (tzw. profil zaufany).
Minister podkreślił, że do niedawna proces informatyzacji miał charakter "wyspowy", natomiast teraz opracowano program zintegrowanej informatyzacji państwa, gdzie określono działania integrujące różne systemy dziedzinowe. Jako przykładem takiego działania podano plan uruchomienia tzw. państwowej chmury obliczeniowej, gdzie świadczone będą usługi dla obywateli i firm.
Przedstawiono także stan wyposażenia technicznego administracji i wykorzystywania narzędzi informatycznych w zarządzaniu. Wiceminister Dmowski przedstawił pogląd, iż ze względu na to, że małe jednostki odbiegają standardem od dużych, świadczą usługi elektroniczne w niewielkim zakresie lub wcale, konieczna jest centralizacja usług. Jej pierwszym etapem jest opracowanie zasad, jak należy budować systemy, by były spójne, nie "silosowe". Zasady te mają być wkrótce gotowe i będą popularyzowane w administracji.
Dane pokazują, że w większości urzędów komputery są spięte siecią i dane przekazane są w trybie offline. Tylko 18 proc. urzędów samorządowych dysponuje wyspecjalizowanymi usługami. Systemem elektronicznego zarządzania dokumentacją (tzw. e-obieg) dysponuje jedynie 18 proc. urzędów. 30 proc. urzędów robi to wyłącznie w tradycyjny sposób. Natomiast 60 proc. urzędów administracji samorządowej stosuje oba sposoby. I stąd, jak wnioskuje ministerstwo, opinia 40 proc. urzędników, iż w rezultacie stosowania technologii informatycznej obciążenie pracą wzrosło.